Cichy wiatr zdawał się samotnie pomykać uliczkami tego małego miasteczka. Co taki tutaj spokój... nawet w Saloonie cisza. Pomyślał szeryf. Drzwi do przybytku lekko chwiały się na wietrze. W Saloonie było już pusto, tylko bezpański pies cicho skomlał w kącie.
Zjawił się za późno... Zastał tylko panujący dookoła bałagan...
Przy kilku stolikach jeszcze można było zastać niedobitków. Niektórzy byli świadomi. Któryś z nich wypowiedział te słowa: "Był tu .. Duży John.... kaliber 12 mm.... Szoty słusznego kalibru... wymiękłem...".
Szeryf popatrzył dookoła... wszędzie leżało dużo charakterystycznych czerwonych łusek z shotguna kaliber 12 mm.
- Dużo się tu wydarzyło - pomyślał podnosząc jedną z łusek.
Coś jednak nie pasowało do obrazu jaki wielokrotnie widziały jego oczy. Zastanawiający był brak... krwi.
No tak - uśmiechnął się pod nosem. Przecież widziałem już kiedyś te łuski. To nie jest sprzęt dla mięczaków, ten kaliber potrafi pozamiatać...
Nasze kieliszki czyli tzw. szoty są naprawde słusznych rozmiarów. Wykonane w sposób imitujący prawdziwe pociski z shotguna. Nie martw się jednak. Nie wymagają pozwolenia na broń. Nie oznacza to jednak, że są dla każdego. To sprzęt dla prawdziwego Faceta... przez duże "F".
Nasze Szoty słusznego kalibru zadziwią twoich przyjaciół. Solidne wykonanie, atrakcyjny wygląd i kolorystyka, oraz metalowe wykończenie przyciągają oko. Lecz pamiętaj z naszymi szotami trzeba postępować ostrożnie... strzały wchodzą w nogi i w głowę. Jednak po każdym strzale nawet najbardziej sztywna impreza staje się luźna, pełna humoru i zabawy
Gadżet w szczegółach: